Ulica Gas Street w Brimingham uważana jest za serce brytyjskiej sieci kanałów, zbiegają się tu bowiem najważniejsze śródlądowe szlaki wodne. Kiedy w drugiej połowie XVIII w. obliczono, że transport wodny jest tańszy od konnego czy kolejowego, zainwestowano w stworzenie ogólnokrajowej sieci kanałów, którymi transportowano węgiel, stal i produkty rolne. Dzięki tej inwestycji Brimingham stało się kolebką angielskiej rewolucji przemysłowej, a prace przy rozładunku i załadunku towarów przy Gas Street nie ustawały nawet w nocy. Właśnie dlatego stała się ona pierwszą ulicą w mieście, wzdłuż której zainstalowano oświetlenie gazowe, czemu zawdzięcza swoją nazwę.