Gdy myślimy o kanałach, przecinających gęstą siecią kwartały miasta, przed naszymi oczami staje Wenecja. Miejsce rozsławione w literaturze i sztuce jako romantyczne miasto zakochanych. Trzeba jednak zauważyć, że najwięcej tego rodzaju miast znajduje się w krajach Beneluksu – przede wszystkim w Belgii i Holandii. Tamtejsza sieć kanałów jest znacznie lepiej rozwinięta i służy celom handlowo transportowym do dziś dnia. Kupcy z północy znacznie lepiej przystosowali przestrzeń miast do potrzeb żeglugi śródlądowej, co widać już na pierwszy rzut oka. Niestety kupiecki pragmatyzm nie sprzyja najwyraźniej miłosnym uniesieniom, skoro Brugię nazywa się Wenecją północy, a nie – Wenecję Brugią południa.