Choć martwa natura jest zgodnie z tradycją uznawana za gatunek malarski, nic nie stoi na przeszkodzie, aby w dzisiejszych czasach także fotografowie próbowali swoich sił w tworzeniu tego typu dzieł. Historia przedstawień martwej natury sięga antyku, ale sam gatunek wyodrębnił się dopiero w XVII wieku, za pośrednictwem malarzy holenderskich i flamandzkich. Różnorodne typy martwej natury (w tym kwiatowa i owocowa) często przenikają się ze sobą, tworząc ciekawe kompozycje nietypowych niejednokrotnie przedmiotów.